Zespół Orlen Oil Motoru Lublin wygrał we Wrocławiu z miejscową Betard Spartą 47:43 w pierwszym meczu rywalizacji o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Drużyna KS Apatora Toruń zwyciężyła w Gorzowie 46:43 pokonując lokalną ekipę ebut.pl Stali w pierwszym starciu dwumeczu o brązowe krążki DMP. Rolę faworytów w walce o złoto przejął zespół lubelski, a torunianie zyskali przewagę w rywalizacji o brąz. Ekipa Orlen Oil Motoru gromi wszystkich rywali u siebie, ale zespół z Gorzowa w tym sezonie już dwukrotnie wygrał na Motoarenie. Walka o brązowe medale DMP nadal trwa i na pewno nie została jeszcze rozstrzygnięta!
Przypomnijmy, że drużyna KS Apatora Toruń wygrała w tym sezonie siedem z dziewięciu spotkań na Motoarenie pokonując dwukrotnie, jako jedyny zespół w Polsce, ekipę lubelską. Pewnie kroczący po trzeci z rzędu tytuł Drużynowych Mistrzów Polski zawodnicy z województwa lubelskiego, oprócz dwóch porażek w Toruniu, przegrali jeszcze tylko raz we Wrocławiu w rundzie zasadniczej. Drużyna „Aniołów” pokonała ekipę Orlen Oil Motoru Lublin zarówno w fazie zasadniczej sezonu (48:42), jak i w pierwszym meczu półfinałowym (51:39). Dwunastopunktowa porażka lublinian była dla nich najwyższą na przestrzeni kilku ostatnich lat. Do rewanżu zespół ten przygotował się bardzo solidnie i rozgromił torunian 59:31 na własnym torze. Drużynie „Aniołów” pozostaje jednak satysfakcja z wysokiego zwycięstwa w domowym starciu z najmocniejszą obecnie ekipą żużlową na świecie. Klub z województwa lubelskiego po raz kolejny wykazał się jednak najwyższym poziomem profesjonalizmu i drużyna doskonale przygotowała się do rewanżu, ale zespół „Aniołów” napędził niezłego stracha faworytom PGE Ekstraligi udowadniając, że należy do ścisłej czołówki ekipy startujących w najlepszej żużlowej lidze świata.
Drużyna KS Apatora Toruń jest więc bardzo mocna na Motoarenie. Jedynym zespołem, który pokonał podopiecznych Piotra Barona w Toruniu jest… zespół ebut.pl Stali Gorzów! Żużlowcy z województwa lubuskiego tryumfowali w tym sezonie na Motoarenie już dwukrotnie: 9 czerwca w rundzie zasadniczej w stosunku 50:40 i 25 sierpnia w pierwszym starciu ćwierćfinałowym stosunkiem 48:42. Powtórzenie jednego z tych wyników w rywalizacji o trzecie miejsce w PGE Ekstralidze oznaczać będzie, że brązowe medale DMP pojadą do Gorzowa. Wyjazdowe zwycięstwo „Aniołów” w pierwszym meczu rywalizacji o trzecie miejsce w PGE Ekstralidze to pierwszy tryumf nad zespołem w Gorzowa w tym sezonie i jednocześnie przerwanie serii 21 meczów wyjazdowych bez wygranej. W kontekście walki o brązowe medale, nic nie jest jednak jeszcze przesądzone!
Żużlowcy ebut.pl Stali, dowodzeni jeszcze przez legendarnego Stanisława Chomskiego, pokazali, że znakomicie czują się na Motoarenie. Torunianie mieli jednak w obu tych pojedynkach swoje problemy. W pierwszym starciu bardzo słabo wypadł Patryk Dudek odjeżdżając swoje najsłabsze spotkanie w barwach Apatora. Wśród gości rewelacyjnie pojechał wówczas Oskar Fajfer. W meczu ćwierćfinałowym po stronie toruńskiej zabrakło kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa, za którego wprawdzie stosowano zastępstwo zawodnika, ale ile znaczy zdrowy lider w dobrej formie przekonaliśmy się w pierwszym meczu o brązowy medal w Gorzowie. W tym spotkaniu także Dudek i Robert Lambert nie byli aż tak skuteczni, jak przyzwyczaili do tego kibiców na Motoarenie.
Rewanżowe starcie o brązowe medale DMP będzie innym, nowym meczem, ale z pewnością niezwykle trudnym dla obu ekip. Gorzowianie lubią i potrafią jeździć na Motoarenie. Losy brązowych medali DMP na pewno nie są jeszcze rozstrzygnięte! Na tym etapie rywalizacji obie ekipy mają szanse na końcowy sukces. Tym bardziej drużyna „Aniołów” potrzebuje wsparcia kibiców na trybunach Motoareny! Bądźmy razem walcząc wspólnie o kolejny medal Drużynowych Mistrzostw Polski dla Torunia!