YOUTUBE

X

TIKTOK

Spoczywaj w pokoju Kamilu!

[fusion_builder_container hundred_percent=”no” equal_height_columns=”no” menu_anchor=”” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” class=”” id=”” background_color=”” background_image=”” background_position=”center center” background_repeat=”no-repeat” fade=”no” background_parallax=”none” parallax_speed=”0.3″ video_mp4=”” video_webm=”” video_ogv=”” video_url=”” video_aspect_ratio=”16:9″ video_loop=”yes” video_mute=”yes” overlay_color=”” video_preview_image=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” padding_top=”” padding_bottom=”” padding_left=”” padding_right=””][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ layout=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” border_position=”all” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding_top=”” padding_right=”” padding_bottom=”” padding_left=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” center_content=”no” last=”no” min_height=”” hover_type=”none” link=””][fusion_text]22 stycznia 2021 roku, w wieku zaledwie 28 lat, niespodziewanie odszedł od nas kolejny członek żółto-niebiesko-białej rodziny – Kamil Pulczyński. Żużlowiec reprezentował toruńskie barwy przez sześć sezonów, potem próbował szczęścia w innych klubach, a po zakończeniu kariery, pozostał przy żużlu i współpracował z czynnymi zawodnikami. Kamil odszedł od nas zdecydowanie za szybko, zostawiając w sercach kibiców pustkę oraz wiele miłych i wzbudzających emocje wspomnień. Teraz ściga się na niebieskim torze dołączywszy do żużlowej rodziny w niebie…

Wychowanek toruńskiego żużla był zawodnikiem „Aniołów” przez sześć sezonów, zdobywając w tym czasie kilka medali rangi mistrzostw Polski. Przez trzy sezony Kamil, wspólnie ze swoim bratem bliźniakiem Emilem, byli podstawową parą młodzieżową toruńskiej drużyny notując naprawdę przyzwoite, a momentami dobre występy. Kariera Kamila nie potoczyła się jednak po jego myśli i w 2018 roku podjął decyzję o jej zakończeniu. Liczne kontuzje spowodowały, że żużlowiec nie rozwinął skrzydeł na miarę swojego talentu. Zapisał się jednak w historii żużla i nie jest traktowany jak anonimowy zawodnik.

Prywatnie Kamil był człowiekiem bardzo sympatycznym, ciepłym i otwartym na wszystkich. Kibice zawsze mogli porozmawiać z nim, zdobyć autograf i zrobić wspólne zdjęcie. Kamil angażował się często charytatywnie i był gotowy wspierać wszystkie akcje dobroczynne. Odszedł zdecydowanie za szybko pozostawiając po sobie pustkę, ale też wiele pięknych wspomnień!

Spoczywaj w pokoju Kamilu!

[/fusion_text][/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]

Udostępnij