Czwartkowe spotkanie w Gdańsku pomiędzy miejscowym Zdunek Wybrzeżem a eWinner Apatorem Toruń będzie 64. w historii i 32. w nadmorskim mieście pojedynkiem tych ekip. Dotychczas torunianie wygrali 34 starcia, zanotowano jeden remis i 28 zwycięstw rywali. W Gdańsku jednakże zawsze jeździło nam się trudno, gdyż wygraliśmy zaledwie siedmiokrotnie i raz zremisowaliśmy.

Co prawda, drużyna toruńska wygrała cztery z ostatnich sześciu spotkań wyjazdowych i jedno z nich także zremisowała, to jednak do sezonu 2003, z 25 meczów w Gdańsku, wygraliśmy tylko trzy i do tego wszystkie różnicą dwóch punktów! W 2003 roku zwyciężyliśmy 45:44, następnie zremisowaliśmy (2005 rok), wygraliśmy 49:41 (2009) i 46:43 (2012), sensacyjnie przegraliśmy 44:46 w (w 2014) i odnieśliśmy najwyższe wyjazdowe zwycięstwo z Wybrzeżem 50:40 w sezonie 2017 w drugim meczu barażowym o miejsce w Ekstralidze.

Widać zatem, że specyficzny tor w Gdańsku zwykle „nie leżał” naszym zawodnikom. Najlepiej świadczy o tym porażka z sezonu 2014, kiedy to naszpikowany gwiazdami toruński zespół miał rozpocząć marsz w górę tabeli i odrabianie ośmiu ujemnych punktów po słynnym walkowerze z Zielonej Góry. Niestety, gdańszczanie, którzy w teorii dysponowali znacznie słabszym składem, odnieśli sensacyjne, dwupunktowe zwycięstwo.

W całej historii starć gdańsko-toruńskich na nadmorskim torze wygraliśmy tylko siedem z 31 meczów i zanotowaliśmy jeden remis. Czwartkowe starcie na pewno nie będzie spacerkiem, choć zespół gospodarzy ma na koncie już dwie domowe porażki w tym sezonie. Jesteśmy jednak przygotowani na bardzo trudną i wymagającą rywalizację z gospodarzami!

Pełną historię spotkań toruńsko-gdańskich można znaleźć tutaj: http://www.speedway.hg.pl/statystyki/wyniki_meczy/gdansk.htm