Wygrywając Grand Prix Challenge w Żarnovicy, Paweł Przedpełski został czwartym w historii wychowankiem toruńskich „Aniołów”, który pojedzie jako stały uczestnik cyklu Grand Prix. Paweł powtórzył wyczyn Wiesława Jagusia sprzed piętnastu lat. Oprócz nich, w rywalizacji o Indywidualne Mistrzostwo Świata uczestniczyli też Tomasz Bajerski i Tomasz Chrzanowski.
Historycznie pierwszym toruńskim wychowankiem w stawce Grand Prix był Tomasz Bajerski. Awans wywalczył sobie w 2002 roku w Pile, gdzie zajął szóste miejsce przyjeżdżając na ostatniej pozycji w wyścigu o trzecią lokatę. Bajerski pojechał w cyklu cały sezon 2003, czyli dziewięć turniejów, a jego największymi sukcesami były dwa występy w półfinałach. Po roku w Grand Prix, Bajerski wypadł ze stawki i więcej już tam nie powrócił.
Drugi wychowanek „Aniołów”, który był stałym uczestnikiem cyklu to Tomasz Chrzanowski. Awans wywalczył w Vojens po wygranym półfinale i drugim miejscu w finale GP Challenge za Antonio Lindbäckiem. W tych zawodach pojechał też Wiesław Jaguś, ale zdobył cztery punkty i był dwunasty. Chrzanowski natomiast był stałym uczestnikiem Grand Prix w sezonie 2005. Odjechał wówczas dziewięć turniejów, a wcześniej w jeszcze jednym wystąpił jako dzika karta, ale sukcesów nie odniósł.
Wspomniany już Wiesław Jaguś wygrał Grand Prix Challenge w szwedzkiej Vetlandzie w 2006 roku po zwycięstwie w finale z Rune Holtą, Hansem Andersenem i Peterem Karlssonem. Jaguś był stałym uczestnikiem cyklu GP w sezonie 2007, kiedy odjechał jedenaście turniejów, a wcześniej pojechał jeszcze trzy razy jako dzika karta. Największym sukcesem „Małego Wojownika” było trzecie miejsce w Grand Prix Włoch 28 kwietnia 2007 roku. Poza tym, kilkukrotnie jechał w półfinałach.
Paweł Przedpełski będzie zatem czwartym wychowankiem toruńskich „Aniołów”, który powalczy o Indywidualne Mistrzostwo Świata jako stały uczestnik cyklu Grand Prix. Przypomnijmy, że Paweł wygrał zawody Grand Prix Challenge na torze w słowackiej Żarnovicy pokonując w wyścigu dodatkowym Maksa Fricke’a. Nie będzie to jednak debiut Przedpełskiego w Grand Prix. Dotychczas nasz wychowanek trzykrotnie pojawiał się w pojedynczych zawodach na Motoarenie jako dzika karta (2014 – 4 pkt., 2016 – 8 pkt., 2017 – 10 pkt.). Sześciokrotnie pełnił też rolę rezerwowego, ale na tor nie wyjeżdżał.
Zauważmy też, że Bajerski i Jaguś startowali w Grand Prix jako zawodnicy toruńskiego klubu, a Chrzanowski reprezentował wówczas drużynę z Gdańska. Chrzanowski startował w cyklu mając 25 lat, Bajerski jako 28-latek, a Jaguś – 32-latek. Przedpełski w 2022 roku będzie miał 27 lat.
